Wysłany: 2006-02-06, 19:40 Jak szybko elektroniczne książki... - komentarze
W ostatnich dniach w sieci pojawił się artykuł "Jak szybko elektroniczne książki staną się naszą codziennością?" autorstwa Mateusza Chłodnickiego omawiający perspektywy rozwoju rynku ebooków w Polsce i na świecie.
Link do kopii artykułu na stronach serwisu ReklamaStron.pl
Jak szybko elektroniczne książki staną się naszą codziennością?
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 10 Sie 2005 Posty: 202 Skąd: Lublin
Wysłany: 2006-02-09, 22:58
Truno nie zgodzić się z przedstawionymi w artykule zaletami i wadami ebooków. Ze swojej strony chciałam dodać, że lubię czasem przeglądać książki, a na komputerze jest to niewygodne. Jeśli zaś chodzi o wyszukiwanie konkretnych tematów (słów, zwrotów), to e-booki wygrywają z okrojonymi indeksami tematycznymi kończącymi niektóre tradycyjne książki.
Sama wybieram taką formę prezentowanego tekstu, która w danym momencie jest dla mnie najwygodniejsza.
Obecnie trudno mi sobie wyobrazić ebooki, które formą przypominałyby zwykłe książki, ale kto wie, jak będzie wyglądała przyszłość?!
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 10 Sie 2005 Posty: 202 Skąd: Lublin
Wysłany: 2006-02-13, 13:27
szymcio napisał/a:
Zawsze teżmożesz sobie wydrukować ebooka i wsadzić w segregator.
Tylko, że ebook po wydrukowaniu traci swoje elektroniczne właściwości i staje się zwykłą książką.
szymcio napisał/a:
I tak będzie taniej niż tradycyjna książka
Tak, ale tylko wtedy, gdy masz tanią w eksploatacji drukarkę. A niektóre wydawnictwa oferują za dodatkową opłatą drukowane wersje ebooków - np. 150-stronicowy ebook w miękkiej kolorowej okładce, to wydatek 10zł, więc czy opłaca się samemu drukować?! Trzeba przeliczyć.
Tylko, że ebook po wydrukowaniu traci swoje elektroniczne właściwości i staje się zwykłą książką. Wink
No, a czy nie o to chodzi?
To jest właśnie potęga ebooków. Jak chcesz, to czytasz je na monitorze, a jeśli nie to sobie je drukujesz - to co najważniejsze zostanie, choć, nie będzie można już klikać w linki
Barbara napisał/a:
Tak, ale tylko wtedy, gdy masz tanią w eksploatacji drukarkę. A niektóre wydawnictwa oferują za dodatkową opłatą drukowane wersje ebooków - np. 150-stronicowy ebook w miękkiej kolorowej okładce, to wydatek 10zł, więc czy opłaca się samemu drukować?! Trzeba przeliczyć.
To jeszcze bardziej potwierdza moją sugestie
Pozdrawiam
_________________ Swiat kreci sie w kolo, czasem jest smutno, czasem wesolo. Ale nie ma tego zlego, z czego by nie wyszlo cos dobrego
moim zdaniem czasem mozna coś przeczytać w ebooku (poradniki, krótkie teksty itp. - dłuższe czytanie na komputerze meczy..)
ale jeśli chodzi o dłuższą ksiażkę to nic nie zastąpi jak na razie tradycyjnej,
ten zapach papieru i druku, ten niepowtarzalny klimat..
tradycyjną książkę można wziąć wszędzie, jak upadnie to się nie stłucze, co najwyżej trochę pobrudzi
Wydrukowane na zwykłej drukarce to już nie to..
Jestem trochę staroświecki
Ach jak mnie serce bolało jak oglądałem "Fahrenheit 451"
Dla mnie nie ma jak prawdziwa książka. Zapach i oczy nie bola:)
_________________ www.filmak.pl - nowy darmowy serwis z filmami online!! Wejdz i przekonaj się! Szukamy również osób chętnych do pomocy w rozwoju serwisu!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach